DODAJ NOWY WPIS

Jesteście wspaniałym zespołem, na czele z dzielną p. Ewą. Podziwiam i w miarę wspieram, dzięki za piękne foldery, choć czasem przygnębiające w swej wymowie. Czy ci okrutni pseudohodowcy ponieśli karę za takie traktowanie naszych braci mniejszych ? Pozdrawiam!!!

Dziękuję zawsze takim ludziom jak Wy że jesteście bo zawsze będzie za mało .......... Zawsze ci okrutni wyprzedzają nas o krok :( Dlatego DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM

"Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły. Nie mają wprawdzie skrzydeł, lecz ich serca są bezpiecznym portem dla wszystkich zwierząt , którze są w potrzebie..." Z całego serca , dziękuje za to co robicie na rzecz zwierząt skrzywdzonych przez pseudo człowieka .... Ogromny szacunek !!! [...]

Witam Was Kochani! Jesteście wspaniali ,podziwiam to co robicie ,ja też należę do EKO-KLUBU i odpowiadam na wasze sms chociaż tak mogę Wam pomóc .Życzę wytrwałości w Waszej pracy .Pozdrawiam wszystkich przyjaciół zwierząt.

Kocham Was!!!

Od lat śledzę Waszą działalność. Mogę tylko podziękować za to że jesteście głosem tych co nie mówią. Tyle istnień zostało dzięki Wam uratowanych. Dużo jest do zrobienia żeby zmienić stosunek ludzi do zwierząt. Dzięki Wam uda się. A strona internetowa bardzo mi się podoba

Patrzę na zdjęcia Siwego i Jej....nie wiem czy płakać czy się złościć!!!! Ogrom ludzkiej(???) bezwzględności i bezduszności!!! Męczy mnie pytanie...CZY DOCZEKAM, że każde zwierzę będzie dla człowieka drogim przyjacielem!!!

Jestescie wspaniali a Pani ktora pisze o Waszych podopiecznych trafia w najczulsze miejsca naszych serc a w moje zawsze.Marze by Was odwiedzic ale stale cos nie pasuje.Szkoda ze to tak daleko.Caluski dla Wszystkich.

Właśnie zostałam członkiem Eko Klubu. Cieszę się z tego bardzo. Dzięki wielkie za to, co robicie. Sama przygarnęłam już 7 psów, ale do tej pory żyje tylko 1. Cieszę się, że moje przygarnięte psy zakończyły żywot w godnych warunkach, otoczone troską i miłością.

Szukam małego pieska około 2-ch lat.mój yoruk Atek musiał mnie opuscic miał raka z przeżutami do dziś nie mozemy w to uwierzyc.

jestescie fantastyczni. ciesze sie ze moge pomoc. tez mam psa ze schroniska i znam ten ogrom nieszczescia . pozdrawiam

Tego, co robicie, nie da się przeliczyć na żadne pieniądze. Całe szczęście, że są jeszcze tacy ludzie, którzy nie potrafią przejść obojętnie obok potrzebujących pomocy "braci mniejszych". Ci, którzy robią im krzywdę, są poważnie skrzywieni psychicznie. Możecie liczyć na moje ws [...]

Szukam klaczy

Pokochałam L otka od pierwszego spojrzenia.....nie zdążyłam go adoptować......śpij L otku..Wiem że zrobiliście wszystko by go ratować.

Jesteście wspaniali i bardzo podziwiam Was za tak piękną i ciężką pracę. Po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć w dniu 26.09.2015 r w folwarku w Szczedrzykowicach tyle uratowanych przez fundację cudownych koni. W miarę posiadanych możliwości finansowych będę Was nadal wspierać.

Ja i Axel (jamnik) trzymamy kciuki za malego TIO.

Byłam na zlocie ekoklubowiczów. Widziałam konie i osiołki, wszystkie w świetnej formie, widać, że są szczęśliwe! Sama impreza też udana!

Cieszę się że jest taka fundacja. Arla -ten koń dla doświadczonych jeźdżców , może trafi do mnie.

Witam, jestem pod wrażeniem rozmiaru pomocy jaką Państwo dzielicie na maltretowane zwierzęta. Ja też pomagam zwierzętom, ale tym, które mogę wziąć do swojego mieszkania, a następnie szukam im odpowiedzialnych opiekunów. Pozdrawiam wszystkich, którym los zwierząt nie jest obojętny.

Cieszę się że pomagacie takim zwierzętom .Moja mama mówi że może zaadoptujemy Tio - tego jamniczka =)